Ja robie tak: Uruchamiam Blendera w opcji general, wywalam szescian, wgrywam swój obiekt (stl lub obj), w layout , w zakładce object data properties -> remesh -> daję mode quad -> quad flow remesh i mam zanzaczone use mesh symmery, mode: faces, number of faces 4000 , seedd : 0 . Klikam ok. Siatka z podłuznych lini, robi mi sie na kwadraciki. Przechodze do sculpting. W Acive tool and workspace.. -> texture -> new. W zakłądce texture properties klikam open i dodaje teksture w formacie psd lub tif. W stroke daję Anchored, Mapping: Vew plane. Daję add modifer -> multiresolution i 3x subdivide. Nakłądam teksture i eksportuję. Moze w opcjach eksportu mam cos zle ustawione? :
I jeszcze takie coś, ze odrazu po eksporcie, tekstura w Blenderze mi znika z obiektu i musze sie przełączyc na inną zakładke (np layout) a nastepnie kliknąć znowu w sculpting zeby znowu ją widziec. A jak po uruchomieniu blendera, w okienku powitalnym przechodze nie w general tylko w sculpting i program mi ładuje kule (sphere) to po wgraniu własnej tekstury , kula eksportuje sie z teksturą bez problemu.