3D: Samolot

[Lukasz]

Postanowiłem zrobić coś na weekly cg challenge, temat to 'steampunk device',
Póki co niestety chyba nie wygląda zbyt steampunkowo 
Model jest oparty na PZL P.11

[Lukasz]

postępy i testowy render

[Piotr]

Do steam punka to powinien chyba mieć silnik parowy. Przydałyby się jakieś śruby, rurki i zębatki. Do tego materiały powinny wyglądać jak z XIX wieku. Np. skrzydła są zbyt gładkie - powinny z nich prześwitywać elementy konstrukcyjne, jak w samolotach z pierwszej wojny. Inne elementy też są zbyt dokładnie spasowane - wszystko powinno wyglądać trochę jak poskładane na śmietniku.

[PawelB]

Model bardzo fajny, ale przydało by się więcej steam i jeszcze więcej punk. Myślę, że śmiało mógłbyś powycinać jakieś dziury w poszyciu i tam umieścić wspomniane przez Piotra zębatki tryby rury itp. Generalnie machiny steampunkowe nie muszą podlegać prawami fizyki, więc aerodynamiką nie ma się co przejmować.

[mrys]

A ja niestety mam wrażenie, że model cierpi na SSS*.





SSS -  Subdivision Surface Syndrom

[Lukasz]

A ja niestety mam wrażenie, że model cierpi na SSS*.

Domyślam się o co chodzi ale jakbyś mógł doprecyzować, w których miejscach

Co do designu mam problem bo chcę genralnie uniknąć wtykania w niego dużej ilości rurek i zębatek, które wyglądają na nieuzasadnione, a wygląda na to że w pewnym sensie na tym polega steampunk

Linie podziałów blach i nity zrobię height mapą

[mrys]

Z tym Subdivision Surfece Syndrom chodzi o to, że właściwie każdy element jest tutaj nim potraktowany. Nie ma praktycznie ostrych krawędzi - wszystko jest miękkie i obłe. To nawet ma swój styl, ale jest to styl "z przymrużeniem oka" - trochę kreskówkowy, karykaturalny. Jeżeli tak miało być to OK. W innym przypadku "mechanika" (w opozycji do organiki) nie lubi SS. Albo inaczej - lubi, żeby stosując go zadbać o krawędzie.

A co do zawartości steampunku, to zgadzam się z opinią, że gdzieś ci on trochę ucieka... Może to bardziej dieselpunk?

[araneus]

Po pierwsze - koncepcja. Trochę to wygląda tak, że wziąłeś model p11c i wsadziłeś mu silnik odrzutowy w d... znaczy... pod ogon, co wymusiło zmianę podwozia. Trochę w tym za mało pomysłu. Do tego dochodzą błędy konstrukcyjne takie jak za krótkie przednie podwozie (bez amortyzacji) i wlot silnika w innej osi niż wylot (ale to może tylko błędne wrażenie).
Przede wszystkim pomyśl jak rozbudować pomysł: może jakieś dodatkowe silniki (rakietowe?) albo działko gatlinga pod skrzydłami, rury, katownice itp. Dużo mogą tez pomóc (albo zaszkodzić) materiały - bruk zniszczenia, wgniecenia, rysy.
Mam nadzieję, że nie zniechęciłem swoimi uwagami

[Lukasz]

Dzięki za komentarze  trochę się obijałem i musiałem dokończyć na szybko, dlatego wygląda słabo  ale czegoś tam się nauczyłem, następny będzie lepszy 

[mookie]

Bardzo ładny samolot, rzeczywiście pewnie można by jeszcze podrasować render, szczególnie w postpro, ale i tak solidna praca, gratulacje!

[Lukasz]

Dzięki 
Myślę, że teraz trochę lepiej

[Terminus]

Jakbyś jeszcze pomyślał nad lepszą dynamiką kadru, czyli samą kompozycją renderu np. bardziej od przodu i z przechyłem [skośnie przez ekran]?

[Lukasz]

Trochę się tym pobawiłem, chyba już tak zostawię i zacznę coś innego