Wróci. Zawsze wracają.

[Mad Max]

Ok, jakoś się udało odgrzebać. Ale nie wydaje mi się, żeby pytanie o zasadność istnienia forum przestało przez to być aktualne. Moim zdaniem lepiej w roli interaktywnego poradnika sprawdza się choćby Discord. Nie planuję więcej modernizacji, będę przeprowadzać tylko takie aktualizacje, jak się da przeprowadzić bez konieczności głębszej przebudowy. Kiedyś w końcu padnie na dobre i tak już zostanie.

[winhelp]

Dzięki, że Ci się chciało. Jakoś tak człowiek przywiązany do forum. Formuła discorda się nie sprawdza do chwalenia się pracami. No ale cóż, może takie dinozaury jak ja muszą wyginąć z meteorem...

[mrys]

Formuła Discorda (dla mnie) w ogóle mało się sprawdza. Mnie on przypomina boisko szkolne w czasie przerwy. masa luda,  każdy wrzeszczy jednocześnie. Ogólne wrażenie bajzlu i chaosu. Był zdaje się na Max3d taki wątek: szybkie pytania na temat Blendera czy jakoś tak. Przez kilkaset stron ciągnął się jeden strumień świadomości. Żeby znaleźć coś konkretnego trzeba było spędzić dobra godzinę scrollując i scrollujac stronę po stronie. Na Discordzie jest to podniesione do n-tej potęgi.

Ale może jestem staroświecki.

[Mortus]

Fajnie, że strona powróciła do świata żywych.
Co do Discorda, to mam podobne przemyślenia. Porównanie do boiska szkolnego w czasie przerwy bardzo w punkt. Osobiście nie wyobrażam sobie prezentowania prac, czy nawet WIPów na Discordzie. Cała formuła za bardzo "żyje chwilą". To tak jakby na spotkaniu rodzinnym , w całym tym tłumie, ni z gruchy ni z pietruchy, bez kontekstu wyskoczyć ze swoją pracą pytając o opinię. Masz jakieś 30 sekund uwagi, a i to tylko osób, które akurat cię w ogóle zauważyły. 3 osoby powiedzą, że fajne, potem przyjdzie czwarta, wyskoczy ze swoją sprawą, zacznie inny temat i karawana jedzie dalej. Wartość feedbacku zerowa, ekspozycja praktycznie nie istnieje, podobnie jak ciągłość tematu. Jak po dwóch tygodniach się wrzuci aktualizację WIPa, to: nie widać progresu, bo poprzednia aktualizacja przepadła już dawno, mało kto będzie pamiętał, do czego to się odnosi, bo mało kto w ogóle widział poprzednie wrzutki albo widział w międzyczasie 20 innych, feedback bezwartościowy, bo dyskusja cały czas prze do przodu - z tobą czy bez ciebie. Poza tym, przynajmniej ja nie mam czasu ani ochoty czytać tego strumienia informacji jaki się przewala na discordzie. A wystarczy dzień czy dwa "nie-śledzenia", żebym miał wrażenie wyalienowania i totalnego braku bycia na bieżąco.
Discord to zupełnie inna formuła. To bardziej czat, niż forum. Wyobraża ktoś sobie na poważnie prowadzić WIPa na czacie? Ja absolutnie nie. Dlatego dla mnie to żadna alternatywa. Do jakiegoś spotkania grupowego czy pisania ze znajomym - super. Ale jako alternatywa dla for internetowych - kompletnie nie ten adres. Przynajmniej moim zdaniem.

[Mad Max]

Ok, w sumie mam podobne odczucia, też jestem chyba staroświecki Zastanawialiśmy się z @goten22  czy nie byłoby sensownie wyrzucić wszystko poza czystym forum i dać mu się kręcić jak chce. Ewentualnie użyć tylko takich modyfikacji, które później nie będą utrudniać aktualizacji. To by była jakaś opcja.

[alex]

Fajnie, że blenderownia wróciła. Klasyczne forum trochę przypomina bibliotekę, gdzie można coś przeczytać w uporządkowany sposób i gdzie treść ma trwałość. Ogólnie ilość użytkowników na różnych forach spada, ale jednak w temacie 3D ciągle fora funkcjonują, szczególnie wśród profesjonalnych użytkowników. Poprzednia awaria strony trwała długo i zmniejszyła aktywność ludzi.

[goten22]

Tak jak Max napisał, ja bym poszedł w jakieś lżejsze forum - to czego mi najbardziej brakuje w kanałach zastępczych (discord, grupy FB) czyli struktura wątku będzie zachowana, a wodotryski możemy sobie podarować albo wprowadzać jeżeli okażą się mało inwazyjne. Obecnie forum jest sklejone przeze mnie z kilku różnych dodatków, różnych twórców i to nie ma prawa się trzymać na dłuższą metę. Kajam się, nie myślałem o tym w perspektywie długoterminowej. Coś lekkiego typu: https://discuss.flarum.org/ byłoby ok.

[Piotr]

Fora niby zdychają, ale nie ma dla nich sensownej alternatywy, jeżeli jest potrzebna ciągłość tematów, czy zarchiwizowanie ważnych postów. Discord ma swój urok, ale to taki zawracacz dupy,. Musi być ciągle włączony, aby być na bieżąco, a twoje ważne pytanie jest zasypane paplaniną już po godzinie.

Jeżeli uproszczenie blenderowni ma zapobiegać takim awariom jak ostatnio, to jestem jak najbardziej za. Byle obrazki można było uploadować.